forum.vwmk1-garage.pl
https://vwmk1-garage.pl/forum/

VW Golf mk1 Berg Cup
https://vwmk1-garage.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=4899
Strona 1 z 3

Autor:  .wide [ 05 sty 2019, 11:20 ]
Tytuł:  VW Golf mk1 Berg Cup

Model: VW Golf mk1 1978
Silnik: 1,1
Moc: ?
Modyfikacje:
  • Silnik: ABF, tłoki 83.50mm, wał z diesla, duże zawory, mechaniczne popychacze, ITB, ARP, Wiggins.
  • Układ paliwowy: Zbiornik, wlew ATL, surge tank, pompy paliwa DeatschWerks.
  • Elektronika: ECU, dashboard, GPS Magneti Marelli, wiązka w technologii lotniczej - Raychem, Deutsch AS.
  • Zawieszenie: Gwintowane H&R
  • Układ hamulcowy: Przód: czterotłoczkowe zaciski Wilwood, pływające tarcze 11 cali. Tył: czterotłoczkowe zaciski Wilwood, pływające tarcze 10,75 cala. Pedalbox, Goodridge/Krontec, ARP.
  • Koła: Graku 1430
  • Wnętrze: Fotele kubełkowe, klatka, shifter.

Cześć,

Jakiś czas temu myślałem, że skończyłem z tuningiem, a kilka inżyniersko-wyścigowych lat wystarczą mi na resztę życia, ale myliłem się, dlatego chciałbym przedstawić Wam mój ekstremalnie długoterminowy projekt ulicznego (póki co) Golfa o zacięciu wyścigowym. Długoterminowy ponieważ ze względu na permanentny brak czasu pracuję przy nim epizodycznie.
Sama decyzja co do charakteru samochodu też nie jest jeszcze ostateczna i może się okazać, że będzie całkowicie trackday'owy.
Zasadniczo nie śpieszy mi się, finanse są jakie są, a sama faza projektowa sprawia mi na tyle dużo przyjemności, że nie mam żadnego parcia na jakikolwiek wyjazd samochodem.

Powyżej możecie przeczytać zgrubny plan na samochód; drobna część (od strony zakupowej/wytwórczej) jest mniej lub bardziej zrealizowana.

Golfa szukałem kilka miesięcy i ostatecznie udało znaleźć się bardzo przyzwoity egzemplarz w Chorwacji.

Obrazek

Obrazek

Autor:  pegaziatko [ 05 sty 2019, 14:41 ]
Tytuł:  Re: VW Golf mk1 Berg Cup

hymm... wydawało mi się, że do śmigania to fura powinna być jak najlżejsza a tu patrząc na heble jakie chcesz zamontować to chyba planujesz, że gofer będzie ze 3 tony ważył :shock: :shock: :shock:

Autor:  trzeci5 [ 06 sty 2019, 01:11 ]
Tytuł:  Re: VW Golf mk1 Berg Cup

Witam plany zacne :shock: ale na takie przeróbki to raczej bym wybrał jakiegoś szczepana bo ten egzemplarz który dorwałeś nadawał by sie na świetnego klasyka,pozdrawiam

Autor:  Pereira [ 06 sty 2019, 17:07 ]
Tytuł:  Re: VW Golf mk1 Berg Cup

Te hamulce z tyłu to przerost formy nad treścią, w wybebeszonym Golfie mk1 ich rola jest dość symboliczna.
U mnie były z tyłu bębny od Passata a i tak musiałem je dość mocno skręcić na korektorze...

Poza tym plany ciekawe, popieram :)

Autor:  kub. [ 08 sty 2019, 12:05 ]
Tytuł:  Re: VW Golf mk1 Berg Cup

Oj będzie grubo!
Zgadzam się z kolegą powyżej odnośnie tego egzemplarza, trochę go szkoda tym bardziej, że dzwony/kolizje (tfu tfu), w motorsporcie mogą się przydarzyć - trochę szkoda oryginalnej budy. Nie mniej jednak trzymam kciuki i z niecierpliwością czekam na aktuale!

Autor:  .wide [ 10 sty 2019, 17:30 ]
Tytuł:  Re: VW Golf mk1 Berg Cup

pegaziatko pisze:
hymm... wydawało mi się, że do śmigania to fura powinna być jak najlżejsza a tu patrząc na heble jakie chcesz zamontować to chyba planujesz, że gofer będzie ze 3 tony ważył :shock: :shock: :shock:

Pereira pisze:
Te hamulce z tyłu to przerost formy nad treścią, w wybebeszonym Golfie mk1 ich rola jest dość symboliczna.
U mnie były z tyłu bębny od Passata a i tak musiałem je dość mocno skręcić na korektorze...

Poza tym plany ciekawe, popieram :)

Fakt, wydają się trochę overkillowe, ale zaciski są zaprojektowane do samochodów o maksymalnej masie 750kg. 11 cali z przodu to niecałe 280mm, a przecież niemal tej samej średnicy hamulce z G60 wkłada co drugi użytkownik zmodyfikowanego Golfa. Rzeczywiście można dyskutować nad tyłem i sam nie twierdzę, że to jedyna słuszna i konieczna droga, ale jako że interesuje mnie performance, nie chce zakładać seryjnego zestawu z polo czy mkIV. Miałem już nawet skompletowany, ale sprzedałem. Zależało mi na zacisku z mocowaniem na hamulec ręczny (uliczne przeznaczenie samochodu). Najmniejsze prawidłowo współpracujące rotory z tymi zaciskami to 10,75 cala więc tak musiało zostać. Poza średnicą tarczy, jest jeszcze z 15 czynników decydujących o hamowaniu i zestaw można przecież zestroić pod oczekiwaną siłę hamowania.

trzeci5 pisze:
Witam plany zacne :shock: ale na takie przeróbki to raczej bym wybrał jakiegoś szczepana bo ten egzemplarz który dorwałeś nadawał by sie na świetnego klasyka,pozdrawiam

kub. pisze:
Oj będzie grubo!
Zgadzam się z kolegą powyżej odnośnie tego egzemplarza, trochę go szkoda tym bardziej, że dzwony/kolizje (tfu tfu), w motorsporcie mogą się przydarzyć - trochę szkoda oryginalnej budy. Nie mniej jednak trzymam kciuki i z niecierpliwością czekam na aktuale!

Zależało mi przede wszystkim na wąskiej lampie, która podoba mi się znacznie bardziej. Ciężko było dostać coś przyzwoitego w określonym budżecie w naszej części Europy, ale na południu nie jest to już takim problemem. Jako, że nie mam większego pojęcia o blacharce, dobrze, że będzie do czego spawać, jeśli zdecyduję się na udział w tej części prac. Poza tym, jako klasyk chyba nie byłby jakoś szczególnie interesujący - strasznie biedna, dziwna serbska wersja.
Jeszcze raz w ramach wyjaśnienia - póki co, decyzja dot. samochodu jest taka, że będzie uliczny.

Ok, skoro hamulce zostały wywołane do tablicy, mogę akurat opisać coś więcej. Jakiś czas temu szukałem felg. Musiały być min. trzyczęściowe by w miarę łatwo było dostosować szerokość pod poszerzenia. Miałem kiedyś BBS RS i nie wykluczałem tej opcji ponownie, ale tym razem chciałem by było bardziej oryginalnie. W Holandii trafiłem na rzadkie felgi Graku używane w motorsporcie. Niestety sprzedawca nie chciał sprzedać tylko czterech, więc trzeba było wziąć cały komplet siedmiu felg i czterech dodatkowych rantów. Żeby nie było zbyt łatwo, felgi skręcane są dwudziestoma śrubami, a takich rantów nie ma i będą musiały być wykonane na zamówienie.

Obrazek

Obrazek

Jak już wspominałem, póki co dużo więcej dzieje się w komputerze.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Efekt końcowy:

Obrazek

Następnym krokiem było zaprojektowanie dzwonów tarcz i adapterów zacisków.

Obrazek

Poskładanie w całość

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I wiedząc, że się zmieści, można było zamówić.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  Pereira [ 16 sty 2019, 19:57 ]
Tytuł:  Re: VW Golf mk1 Berg Cup

Czytając Twój temat odnoszę wrażenie, że dość luźno podchodzisz do tematu zawieszenia.
Czy wynika to z braku konkretnej wizji co do przeznaczenia auta?
Może napiszesz coś więcej? Jakie planujesz stabilizatory, wahacze? Dlaczego właśnie gwintowany H&R (i jaki?) a nie np. Spax?

Autor:  .wide [ 17 sty 2019, 10:24 ]
Tytuł:  Re: VW Golf mk1 Berg Cup

Zasadniczo i tak i nie. Wszystko miało wyglądać nieco inaczej, ale złożyło się parę spraw na to, by jednak pójść w kierunku samochodu ulicznego, a to determinuje pewną drogę.
Gdyby zapadła decyzja o budowie samochodu torowego, pewnie ugiąłbym się ostatecznie i zdecydował na budowę całkowicie customowej konstrukcji, jak tutaj…

Obrazek

… ale m.in. w związku z tym, że nie dysponuję aktualnie żadnym profesjonalnym zapleczem, wydłużyłoby to budowę o dobrych kilka lat, chociaż spełniłoby mnie najbardziej.

W każdym razie, póki co zacząłem od zakupu takiej dokumentacji dla Golfa mk1 (nie mam swojej pod ręką, wiec zdjęcia z Internetu) - zobaczymy na ile okaże się pomocna.

Obrazek

Obrazek

W tej chwili myślę o wahaczach przednich w stylu SCCH drugiej generacji, zestawie wpływającym na odległość pomiędzy roll center a środkiem ciężkości (o ile ten ostatni uda się przyzwoicie wyznaczyć), camber plate i stabilizatorze typu blade (tak się nazywa?) z tyłu.
Coś mam już zamodelowane, ale ostatecznie wszystko zależy od tego co i ile da się pomierzyć, a będzie sens poprawić. Z tego samego powodu, nic nie zostało jeszcze wykonane z zaprojektowanych detali układu hamulcowego – być może customowe dzwony pozwolą chociażby na jakąś korzystną zmianę rozstawu kół.

Dlaczego H&R? Najzwyczajniej trafił się nowy monotube w bardzo dobrych pieniądzach.

Generalnie nie chciałbym rozpalać Waszych oczekiwań w stosunku do tego projektu, a po prostu zbudować swój ostatni samochód w możliwie profesjonalny sposób, korzystając z garści wiedzy i możliwości wynikających z poprzednich projektów (dlatego też wszelkie sugestie są mile widziane).

Autor:  patryk1989 [ 17 sty 2019, 17:16 ]
Tytuł:  Re: VW Golf mk1 Berg Cup

jestem ciekaw jak to wyjdzie , lubie takie "uliczne" projekty ;)

Autor:  Pereira [ 18 sty 2019, 19:17 ]
Tytuł:  Re: VW Golf mk1 Berg Cup

Kiedyś trochę ścigałem się różnymi starymi autami i z moich obserwacji wynika, że piętą Achillesową Golfa mk1 utrudniającą jego wykorzystanie w sporcie jest zawieszenie.
W porównaniu np. z Peugeotem 205 gti różnica jest duża, co przekłada się nie tylko na wolniejsze zbieranie zakrętów, ale również późniejsze łapanie trakcji na wyjściu oraz w pewnym stopniu na efektywność hamowania. I tu jest najwięcej do poprawy, stąd myśl o Spaxie- ogromne możliwości regulacji przy dość rozsądnej cenie.

Nie jestem inżynierem, nie będę ukrywał, że dużej części pojęć z Twojego wywodu nie zrozumiałem ;)
Ale widzę, że zamierzasz zakładać na razie drogowe zawieszenie, czyli nie ma sensu za bardzo walczyć z tym tematem. Miałem kiedyś w Golfie mk2 drogowe zawieszenie H&R (ale nie gwint) choć niezbyt świeże. Na ulicę było niezłe, ale jak pojechałem na trening AK Kieleckiego do Miedzianej Góry, to już nie za bardzo.
Tym niemniej camber plates już bym widział, zwyczajne stabilizatory też bym założył (jeśli ich nie ma).
Na tyle gruby stabilizator od Scirocco 16v w połączeniu z dobrym amortyzatorem robi niezłą robotę, choć jest ciężki do zdobycia i stosunkowo drogi.
Z przodem jest gorzej coś sensownego zrobić po taniości.
Na pewno w późniejszym etapie widziałbym mocną spinkę przedniego zawieszenia, ale nie taką zwykłą, lecz na planie litery X (nie mam już zdjęć, skasowałem...).

Taka ciekawostka: rozmawiałem kiedyś z Grigorjewem (startował mk1 w WPP). To człowiek z dużym doświadczeniem w motorsporcie. Stwierdził, że jego zdaniem przedni stabilizator w mk1 jest... wręcz zbędny :shock:
Nie wiem, co o tym sądzić. To było już w czasie, gdy rezygnowałem z Golfa, więc nigdy nie sprawdziłem tej tezy.

Autor:  .wide [ 22 sty 2019, 10:39 ]
Tytuł:  Re: VW Golf mk1 Berg Cup

Ja z kolei nie mam praktycznie żadnego doświadczenia z lekkimi samochodami FWD i stabilizatorami, ale to co piszesz pokrywa się z opiniami innych - stabilizator z przodu w samochodzie z napędem na przednie koła ujemnie wpływa na responsywność zawieszenia przedniego. Temat będę zgłębiał, ale przyznaję, że to nie mój konik. Zawieszenia to temat znajomego i na ile będzie miał czasu, na tyle spróbujemy działać w temacie.

Generalnie nie zakładam pchania się w fabryczne stabilizatory – osiągają bezsensowne ceny, które zbliżają się już do nowego zestawu KW (w przypadku którego mogę już wybrać sztywność). Jedyne co, to brak punktu wyjścia, ale w tej kwestii liczę na doświadczenia innych.

Dzięki za podpowiedzi – czytałem Twój temat i liczyłem na dyskusję. ;)

Autor:  Pereira [ 23 sty 2019, 19:29 ]
Tytuł:  Re: VW Golf mk1 Berg Cup

Czasem można coś tanio wyhaczyć.
Taki przykład: był u mnie ktoś po blok silnika EG (taki z progami na cylindrach) i głowicę.
Spytałem: po co mu to? Okazuje się, że kupił w Polsce fabrycznie nowe, oryginalne tłoki do tego silnika za... 200 PLN!
Znalazł je na OLX opisane jako tłoki do Audi, ale rozpoznał po kształcie i kupił.
Czyli warto czasem poszukać bez pośpiechu.

Jest jeszcze inna droga: dopasować coś z czegoś innego.
Grigorjew miał przednie sprężyny od jakiegoś japończyka, a mój kolega Topor dopasował do jednego ze swoich brytyjskich aut stabilizator od czegośtam (nie pamiętam już od czego i czy to było do Mini, czy Triumpha).

Znajomy z doświadczeniem w zawieszeniach jest cenny.
Mój kolega Andrew potrafił tak zrobić prymitywny zawias Łady 2105 że skutecznie rywalizował z duuuużo młodszymi Hondami. A robił to budżetową drogą :)

Autor:  .wide [ 18 lut 2019, 07:48 ]
Tytuł:  Re: VW Golf mk1 Berg Cup

Miał być jednym z ostatnich elementów układanki, ale parę dni temu mój przyjaciel obudził mnie w nocy informacją, ze koniecznie muszę mu pomóc wyciągnąć coś z Seicento... ;)

Obrazek

W między czasie zmieniła sie tez nieco koncepcja rozwiertu, dlatego obecne tloki 84.00mm z BMW są na sprzedaż:

Obrazek

Autor:  .wide [ 23 maja 2019, 23:29 ]
Tytuł:  Re: VW Golf mk1 Berg Cup

Mała aktualizacja.
Od początku planowałem zmienić zderzaki na wąskie. Rozważałem wiec zakup aluminiowych replik lub ew. przełknięcie ceny oryginałów. Jednak ani oryginały ani repliki nie pasowały mi do koncepcji samochodu i nie potrafiłem zdecydować się na zakup. Po poprzedniej wyścigowce i w zasadzie pierwszym namacalnym kontakcie z carbonem jako materiałem konstrukcyjnym pozostał mi natomiast pewien zachwyt i szacunek to tego tworzywa bowiem pozwolił nam na ogromną redukcję masy.
Uległem więc impulsowi, gdy tylko je zobaczyłem. Zamówione w grudniu, więc trwało to trochę (nie z winy wykonawcy - będą jeszcze dwa detale, których nie było do tej pory w ofercie), ale ostatecznie z większością zdążyłem przed Brexitem ( ;) ) i wczoraj dotarły w komplecie ze spoilerem.
Całkowicie carbonowe, wykonane w technologii pre-preg.
Do tego nowe kierunkowskazy Hella i myślę ze o to właśnie mi chodziło, jeśli chodzi o przemycanie motorsportu na ulicę w tej materii. ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  .wide [ 19 lip 2019, 09:11 ]
Tytuł:  Re: VW Golf mk1 Berg Cup

Skoro już pojawił się silnik, postanowiłem poświęcić mu trochę uwagi.
Fabryczna odma zostanie zastąpiona catch tank'iem, ale do tego potrzebowałem zaślepki fabrycznego filtra odmy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I cały zestaw, gdyby ktoś reflektował (oczywiście nie musi być pod Wigginsa). Redukcja masy to 25 gram.
Pasuje do PL, KR, ABA, ABF, AEB (97-99).

Obrazek

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/