Witam, nosze się już od roku z zamiarem odbudowy mk1. Samo auto dostałem także nie zwracałem uwagi na stan przy odbiorze ale jak już plany zaczynają mieć terminy to zacząłem się zastanawiać czy łatać tą budę czy szukać jakiegoś projektu do odkupienia...

Porobiłem troszkę zdjęć... wiem, że nie za wiele można z tego wyczytać ale mam nadzieję że ktoś pomoże mi ocenić stan nadwozia. Golfik miał sierpy więc nadkola zjedzone...
Silnik wyjęty 1.8 benzyna. Auto stoi upchane w garażu między gratami dlatego ciężko było mi dobrze obcykać foty.

































[img]https://lh3.googleusercontent.com/--hO5ig5z8fQ/UIbpJHus_PI/AAAAAAAAAEI/RPF3wZk8XwM/s512/DSC_0681%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/img

U mnie było gorzej ale jakos sie udalo. Jak zrobisz tego bedziesz mial wieksza satysfakcje niz odkupisz od kogos zaczety projekt. Zawołaj jakiegos blacharza zeby ocenil ile trzeba wpakowac.

a gdzie szukać 'blach'? słyszałem ze klokkerholm robi dobre elementy, czy ktoś to może potwierdzić???
Chodzi mi o to czy szukać na upartego klokkerholma czy kupić jakiekolwiek i oddać do piaskowania i malować porządnie od gołej blachy.
Czy może klokkerholma też wypadało by piaskowac ale jest to lepsze blacha i nie będzie jej jadło tak jak 'gorszych' zamienników...???

Może ktoś ma jakieś namiary gdzie mogę kupić w jednym miejscu wszystkie potrzebne elelemnty?
Na allegro pojawiają się co jakiś czas elementy ale pojedynczo i nie wiadomo jakiego producenta ;/

potwierdzic klokkerholma mogę..
u Ciebie tragedii nie ma - śmignął bym to piaskiem - tam gdzie masz ogniska rdzy i wtedy się dowiesz - nie zawsze dziura wypadnie. My do naszego sztrucla blachy braliśmy z allegro. Lezy tego troche ale niektórych trzeba się naszukać.