Witam,
Chciałbym wszystkim zaprezentować mojego Golfa „jedynkę” z 1975 roku.
Zakup tego samochodu nie jest przypadkowy, w mojej kolekcji znajdują się różne pojazdy spod znaku VW, mam Karmann Ghia typ 14 kabrio, Karmann Ghia typ 34 coupe, VW Kaefer 1302, VW SAM, bus brazylijski VW INVEL, VW 411, VW typ 147 Fridolin i inne, a Golf będzie łącznikiem pomiędzy samochodami „pędzonymi wiatrem„ a przednio napędowymi VW-ikami. Prawdopodobnie jest to pierwszy Golf, jaki był zarejestrowany w moim mieście w Białymstoku, i jeden z pierwszych egzemplarzy, które wjechały po uruchomieniu produkcji do Polski. Kupiłem ten egzemplarz od córki pierwszego właściciela, tak, tak „pierwsze ręce”, nie żaden sprowadzany, z Niemiec. Pan Jerzy był inżynierem w białostockiej CHŁODNI na ul. Plażowej, mieszkam blisko tej chłodni, więc jako podrostek śliniłem się na jego widok, pamiętam ten samochodzik jak dumnie stał na parkingu obok Syrenek, Warszaw czy też Polskich Fiatów. Auto zostało zakupione za „zieloną walutę”.
W niedługim czasie mam otrzymać całą historię samochodu, więc opiszę ją z dużą dokładnością. Zacząłem interesować się tym egzemplarzem jakieś sześć lat wstecz, lecz na moje pytania o możliwości sprzedaży była zawsze jedna odpowiedź, że „jeszcze nie nadszedł ten czas, aby pamiątkę po Ojcu sprzedawać”. Na początku września dostałem informację, że Golf jest na sprzedaż, rozmowy trwały tydzień czasu, w końcu moja oferta uzyskała akceptację, i samochód trafił do mojej kolekcji. Głównym powodem że trafił w moje ręce jest przyrzeczenie, że auto będzie w stanie nie pogorszonym od stanu w jakim zakupiłem a jednocześnie będzie eksponatem białostockiego muzeum motoryzacji i techniki „MUZEUM NA WĘGLOWEJ”.
Kilka danych o samochodzie
· VIN 1753352060 kwiecień 1975
· Przebieg 114940 km
· Silnik 1,1

W samochodzie na pewno wymieniono drzwi lewe tył, przednia maska silnika i pas przedni. Golf jeździł do jesieni, a od drugiego listopada zawsze czekało na niego ciepłe miejsce w suchym garażu, aż do końcówki kwietnia następnego roku, krótko samochód nie widział zimy. Serwisowany był w Warszawie w salonie Szewczyka na ul. Radzymińskiej.
Auto od dwunastu lat nie było użytkowane.
Plan na najbliższy czas to gruntowna renowacja. Do wymiany zużyta tapicerka na siedzeniach oraz wykładzina dywanowa, kompleksowy przegląd mechaniczny silnika, zawieszenia, oraz do poprawienia blacharka, w szczególności pas przedni.
Jak dostanę dodatkową dokumentację dotyczącą historii tego egzemplarz to z pewnością dopiszę kilka zdań.
Poniżej aktualne zdjęcia .

i kolejne fotki.....

i kolejne

i kolejne fotki

Jest co śledzić
Powodzenia!

_________________
Mój projekt: http://www.vwmk1-garage.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=461

Świetny egzamplarz i konkretna kolekcja Volkswagenów

Czekam na relacje z prac

_________________
Škoda Fabia I vRS - https://www.facebook.com/skodafabiavrsbymajeczka/
Volkswagen Jetta A2 CL - daily
Volkswagen Golf mk1 GLS (automat) - sprzedany
Fotografia - https://www.facebook.com/mateuszmajkafotografia/

świetny

_________________
mk one VR6 http://vwmk1-garage.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=282

normalnie zazdroszczę ma ktoś sposób na takie rarytasy ???

**obserwacja co jeździ po drogach lub stoi w starych nieotwieranych od lat garażach,
***szczęście
****i cierpliwość.

*******no dochodzą jeszcze €€€€€€€€€€€

ale w tym przypadku nie bolało;-)

Całkiem, całkiem.
Masz Wspomaganie ham. i bębny na przedzie?

_________________
werk137.pl - Zapraszam

bębny są na pewno,
ale co dalej nie wiem,
nie jeździłem autem jeszcze

samochód jest zacny, historia też robi ogromne wrażenie, miło jest, że takie auta są prezentowane na łamach naszego forum
poraża stan w jakim się Golf zachował i to, że jest kompletny,

hmm...że takie coś sięzachowało z tego rocznika w oryginale nie szczepione itd to naprawde cud. powodzenia w doprowadzaniu do stanu idealnego.jezeli można to poprosze o kod lakieru ..bo zieleń mnie kreci w mk1 na wąskiej lampce. wklej tak dla zaspokojenia naszej ciekawości po fotce swoich pozostałych vw.. mam nadzieję , że nikt nie ma nic przeciwko...

fiu fiu gratuluję zacnego rarytasa samochodzik robi wrażenie , fajnie że będzie następny golfik z miasta Białegostoku pozdrawiam

W samych superlatywach można się wypowiadać o tym aucie. Mówiac krótko gratuluję zakupu.