Jakoś 2 miesiące temu kolega dał mi namiary na "golfa jedynke z paką" ze stoi sobie w krzakach
Pojechałem obejrzalem i padła decyzja ze biore bo coś z niego jeszcze może być i warto ratować.

MODEL: Caddy Mk1 / 14d
ROK: 1987
SILNIK: 1.6D
MOC: 54km
MODY POD MASKA: Brak
ZAWIESZENIE: brak
UKŁAD HAMULCOWY: brak
KOŁA: brak
NADWOZIE: Seria
WNĘTRZE: brak
AUDIO: brak






Karoseria wyspawana 2 lata temu, progi ,pas przedni powymieniane, zapodkładowane i tak stał i niszczał
Cześci sporo jest ale też sporo brakuje i powoli zaczyna się kompletowanie tak aby było go z czegoś składać
Aktualnie jest przygotowywany do lakierowania. kolor prawdopodobnie bedzie biała perła z golfa 7




Klapa oczywiscie też jest
Lakier możliwe że uda się jeszcze położyc w tym roku i zabieram dostawczaka do siebie
Auto jest jeszcze do opłat bo zostało sprowadzone ze Szwecji
Temat bede na bierząco aktualizował bo plan jest by na wiosne pośmigać

Nieźle przetrwał to "stanie".
Faktycznie buda wygląda,że wart zachodu.
Trafna decyzja.
Pozdrawiam Tomek.

Zostawiasz tego bydlaka pod maską czy wsadzasz coś mocnego????

_________________
CultStyleZamosc

Jest jeszcze pare elementow do wyspawania, ale to już na spokojnie
Chciałęm zrobić z tego 1.6D TD bo mam JRa calego ale po rozebraniu miski okazało się ze brak natrysku na tłoki i szybko by sie upalił po podniesieniu mocy, trakze wpada 16TD z mk2 86r. jr 70KM . W przyszłości na pewno zawita wieksza benzyna typu v5. vr6 bo kocham te silniki.
Narazie spokojnie bo powoli robie mk2 vr6t 4 motion i dziewczynie musze spowrotem wsadzić vr6 do mk1 bo troche poremontowaliśmy go.. czekamy tylko na skrócenie misy i smoka olejowego bo troche niebezpiecznie sie śmiga.

Caddy już przyjechał na miejsce, jeszcze troche i składamy