Witam na forum jestem od dawna i bacznie przygladam się ciekawym projektą. Lecz przyszedl czas a bym to i ja podzielił sie swym projektem. Dwa lata temu w październiku kupiłem golfa mk1 wersje gls z 1978 lecz buda byla po roku 80 z porywający m silnikiem 1.1 Było to moje pierwsze auto (kupiłem je za nim zdałem prawko), od Rydza, wielo osób go dobrze zna . Przez okres 2 lat od kupna dużo wydażylo sie z jedynką dobrych i kiepskiech rzeczy. Porwalem sie sam z odbudowa lecz troszke przerosła mnie blacharka. Wiele osób mówiło wywieź go na złom albo sprzedaj. Nie opłacalo sie go robić lecz mialem do niego sentyment i l sie nie poddałem. Golfem mialem lekka stłuczkę ii po dzwonie miał o 20 mm cofnieta podłużnice lecz zdolalem znalesc dobrego dawce i z niego zabralem cala cwiartke potrzebna do sprostowania golfa. Na pierwszy motor mial wpaść silnik 1.8 gt z golfa mk2 i przed blacharka zaczelem od strony silnika i tu byl pierwszy błąd po kilku ważnych rozmowach z znawcami swapowania doszedlem do wniosku że najpierw ratuje budę a pózniej bede myslal nad motorem. I tak poczyniłem. Obecnie blacharz dziala z moja jedynka cuda jest on nadal na etapie spawania ale juz zostalo nie wiele możliwe że w tym roku skończy spawać i jedynka w nowy rok wejdzie w podkładzie. A ja jestem na etapie zbierania czesci do mojej wizji golfika kolor jaki dostanie buda to miami blue a wnetrze na sto procent niebieskie. Motor jednak sie zmieni na 2.0 abf a. Oczywiscie wiele osób wypowie słowa krytyki, że taki motor do budy po przejściach jest w tym dużo prawdy ale jedynka dostanie wszystkie możliwe rozpórki jaki i komplet stabilizatorów i bedzie bardzo dobrze spięta. Zdjecie postaram sie dadać jeszcze dziś pozdrawiam Paweł
Załączniki: |
received_772853916150808.jpeg [ 85.4 KiB | Przeglądany 22533 razy ]
|
|